Kuchenki polowe i podgrzewacze

Esbit Kocher

Esbit był małym cudownym wynalazkiem. Nie dłuższy niż paczka papierosów, mógł w kilka minut podgrzać zupę. Służąc jako miniaturowa kuchnia, dowodził talentu swego konstruktora Ericha Schumma. Dzięki zastosowaniu jako paliwa tabletek, które spalając się nie dawały dymu, mógł być używany w warunkach polowych bez obawy o zdradzenie pozycji.

Główne zakłady produkujące Esbit Kocher znajdowały się w Stuttgarcie i Murrhardt. W trakcie wojny produkowany był model "9" widoczny na zdjęciu powyżej, w pudełku znajdowało się sześć tabletek dzielonych na cztery porcje.

Esbit Kocher używany do zagotowania wody na herbatę w okopie

Esbit równie przydatny w pomieszczeniach zamkniętych

Kuchenki polowe

Większe i bardziej efektywne od podgrzewaczy Esbit były kuchenki. Chociaż mieściły się w jednym chlebaku, można było nimi podgrzać od czterech do sześciu porcji na raz. Etatowo przydzielano je głównie elitarnym rodzajom sił zbrojnych - na przykład strzelcom górskim. Najpopularniejszymi modelami były Arara 37 i Juwel 33, oba pochodzące od tego samego producenta firmy Gustav Barthel z Drezna.

Ich budowę oparto na kuchenkach Svea 123, bardzo popularnych wśród przedwojennych turystów. Na zdjęciu powyżej widoczny Juwel 33 , z kluczem, lejkiem i pudełkiem na części zapasowe - mieściły się tam m.in. czyściki do dysz, klucz, zapasowa końcówka dyszy.

Aby odpalić taki piecyk należało zalać go benzyną, zakręcić uszczelki (gumowa w nakrętce zbiornika i grafitowa w dyszy) a następnie podgrzać. Można było to zrobić podgrzewając całą kuchenkę np. w ognisku lub nalewając odrobinę benzyny do zagłębienia u podstawy dyszy i podpalając.  W momencie gdy kuchenka jest już podgrzana powoli odkręcamy uszczelkę w dyszy za pomocą specjalnego klucza.

Żołnierz reguluje przepływ paliwa dyszy za pomocą klucza

Kuchenka pozwalała na zagotowanie więcej wody na raz

Użycie kuchenki w pomieszczeniach było równie wygodne

Zdjęcia wykonane aparatami Leica IIIC z 1940 i 1941 roku oraz Rolleiflex Automat z 1938 przez Retrografia

Znajdź nas na Facebooku